Na początku grudnia, policjanci z warszawskiego komisariatu w Wawrze mieli pełne ręce roboty z recydywistą, który usiłował włamać się do domu 5 grudnia. Następnie, dzień później, ten sam mężczyzna dokonał kradzieży z włamaniem. Już 7 grudnia, 52-letni mieszkaniec Warszawy został schwytany przez funkcjonariuszy. Co więcej, prawo nie było mu obce – w styczniu tego roku był już sprawcą innej kradzieży z włamaniem.

Policja otrzymała zgłoszenia o dwóch incydentach z udziałem tego samego przestępcy, które miały miejsce jeden po drugim. We wtorek, podejrzany mężczyzna próbował dostać się do domu, niszcząc szybę. Jednakże obecność domowników na miejscu sprawiła, że musiał uciekać. Nie nauczył się jednak lekcji i już następnego dnia włamał się do innego domu i okradł go, powodując straty sięgające niemal 8 tysięcy złotych.

Podczas śledztwa funkcjonariusze zebrali dowody oraz ustalili, że w styczniu tego roku ten sam mężczyzna dokonał podobnego przestępstwa, powodując straty na poziomie ponad 22 tysięcy złotych. Dzięki szybkiej pracy operacyjnej, policjanci zdołali szybko ustalić miejsce pobytu mężczyzny.

Wkrótce po tym, jak funkcjonariusze zjawili się na miejscu, podejrzany został zatrzymany. W jego mieszkaniu znaleziono różne dokumenty i przedmioty, które mogły pochodzić z przestępstw. Po zebraniu dowodów, mężczyzna usłyszał trzy zarzuty – dwa za kradzież z włamaniem i jeden za próbę dokonania tego przestępstwa.

Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 52-latka. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury, co skutkowało umieszczeniem mężczyzny w areszcie na okres 3 miesięcy. Postępowanie jest nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Praga-Południe.