Kilka dni temu policjanci z komisariatu na ulicy Myśliborskiej, przeprowadzili zaskakującą akcję, która skończyła się zatrzymaniem 57-letniego mieszkańca warszawskiej Białołęki. Mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące, co jest wynikiem odnalezienia w jego mieszkaniu nielegalnych substancji takich jak marihuana, klefedron i kokaina. Oprócz tego, w miejscu zamieszkania odnaleziono również gotówkę zarówno w walucie obcej jak i polskiej.

Podczas przeszukania domu 57-latka, który miał już na swoim koncie wcześniejsze zatrzymania za przestępstwa narkotykowe, na światło dzienne wyszły dowody w postaci trzech foliowych torebek z białym proszkiem, suszem i kilkunastoma srebrnymi zawiniątkami. Te ostatnie również zawierały białą substancję. Policjanci zabezpieczyli także wagę elektroniczną oraz większą ilość gotówki, zarówno w polskim, jak i w obcej walucie.

Na miejsce wezwano przewodnika z psem służbowym specjalizującym się w wyszukiwaniu środków odurzających. Po przeszukaniu mieszkania mężczyzna został przewieziony do komisariatu na ulicy Myśliborskiej, a znalezione substancje trafiły do specjalisty biegłego, który miał za zadanie ustalić skład i wagę odnalezionych narkotyków.

Następnie 57-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ, gdzie miał miejsce przesłuchanie. Prokurator prowadzący śledztwo przedstawił mieszkańcowi Białołęki zarzut posiadania dużej ilości środków odurzających, w tym marihuany, kokainy i klefedronu. Złożono także wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny na okres trzech miesięcy.