Często pomijana na mapach dzielnicy Targówek Mieszkaniowy, ale zasługująca na pamięć – to ulica Orańska. Wielu mieszkańców Warszawy nie zdaje sobie sprawy z jej istnienia, co wynika z braku budynków oznaczonych tym adresem. Ulica ta to głównie trakt spacerowy w bliskim sąsiedztwie ul. Orłowskiej, gdzie jej towarzystwo stanowią stare drzewa – jedyne świadectwo i relikty dawnego charakteru tej przedwojennej arterii.
Na początku XX wieku, między dwoma wojnami światowymi, narodziły się ambitne plany, aby Orańska stała się jednym z kluczowych ciągów komunikacyjnych Targówka. Według mapy miasta z 1935 roku, ulica ta była wyraźnie zaznaczona i miała prowadzić od propozycji placu Horodelskiego do ulicy Trockiej, a następnie kontynuować swoją trasę w stronę Bródna, jako naturalne przedłużenie łuku ulicy Pratulińskiej.
Równocześnie z powiększeniem roli Orańskiej, projektanci miejskiego krajobrazu rozważali możliwość utworzenia szerokiej alei noszącej imię Tadeusza Korzona. Niestety, te ambitne plany nie zdążyły zostać zrealizowane. II wojna światowa oraz szeroko zakrojona przebudowa Targówka w latach 70. XX wieku pokrzyżowały te zamierzenia.
Obecnie jedynymi śladami dawnego układu ulic są drzewa rysujące kiedyś trakt Orańskiej i kilka starych kamienic przy wąskiej uliczce Korzona. Sprawa nazwy ulicy Orańskiej była kilkukrotnie podnoszona na forum miejskim, a nawet próbowano ją usunąć z mapy miasta. Dzięki zgromadzonemu oporowi varsavianistów, historyków i dziennikarzy, radni zdecydowali się na zachowanie tej nazwy. Dzięki temu, Orańska jest do dziś uznaną oficjalnie ulicą Targówka.